Blog o tematyce kobiecej i społecznej. Moda, antykoncepcja, dieta, prawa kobiet, dzieci i zwierząt, wychowanie. Blog dla wszystkich, którzy chcą rozmawiać bez obaw o obrazę uczuć. Blog dla reklamodawców - dziennie nawet 200 wyświetleń.
Strony
▼
poniedziałek, 21 października 2013
Podwójna krzywda
Oglądałam dzisiaj wywiad z panią, która w dzieciństwie padła ofiarą pedofila, dziś przewodniczy inicjatywie Stop przedawnieniu, która ma na celu doprowadzenie do tego, aby pedofilia była przestępstwem, które nie przedawnia się. Popieram- pedofilia nie powinna przedawniać się, ponieważ do mówienia o tym trzeba dojrzeć, a pedofil zawsze jest niebezpieczny. Pani odważyła się mówić po 30 latach,nie może liczyć na ukaranie sprawcy, bo przestępstwo przedawnia się po 15 latach. Oznacza to, że potwór, który skrzywdził dziecko jest bezkarny. Ofiara odniosła się również do wypowiedzi pana arcybiskupa Michalaka - uważa, że to dla ofiar podwójna krzywda, a biskup nie ma pojęcia o czym mówi. Hierarcha usprawiedliwia sprawców, niszcząc ofiary. Czuła się potwornie skrzywdzona. Słowa o szkodliwości i poczuciu wstydu uznała za całkowity brak wiedzy. Jej zdaniem edukacja może pomóc w walce z pedofilią , bo uczy dziecko, że są zachowania niebezpieczne, na które nie może pozwolić dorosłym. Przyznaje, że problemem ofiar pedofilii i gwałcicieli jest właśnie wstyd, którego tak broni arcybiskup. To wstyd powoduje , że dziecko boi się opowiedzieć o swoim dramacie.
krzywda ofiar jest podwójna - nie dość, że zostało zniszczone ich dzieciństwo, to jeszcze biskup, który nie ma żadnej wiedzy obraża ofiary, zarzuca im i ich rodzinom współudział.
Jakoś trudno uwierzyć, że dla Kościoła pedofilia jest grzechem i złem, skoro główny hierarcha obwinia o pedofilię wszystkich poza sprawcami, Kościół wykręcając się tajemnicą spowiedzi nie ma zamiaru informować organów ścigania o swoich podejrzeniach.
Wstyd to najbardziej szkodliwa kategoria, gdyż sprawia, że ofiara czuje się zagubiona, wstydzi się tego, że została skrzywdzona. To nie ofiara powinna mieć poczucie wstydu, ale sprawca. Nie należy wychowywać dzieci w poczuciu wstydu, bo jest to zamach na ich godność i cielesność. Daje możliwość przestępcom do manipulowania naszymi dziećmi.
Nie mogę zrozumieć, jak można bronić pedofilii i biskupa, który zamiast walczyć ze zjawiskiem obwinia dzieci za to, że kuszą księży. Bycie katolikiem w dzisiejszych czasach to powodu do wstydu, bo jest czymś złym bycie w instytucji, która krzywdzi dzieci i odpowiedzialność zrzuca na otoczenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz